Nazywam się Łukasz Niedźwiadek, jestem trenerem druku 3d i jako pierwszy miałem przyjemność przetestować nowy filament PLA Wood od Grupy Azoty. W artykule skupię się na efektach i wrażeniach z drukowania 3D, właśnie z tego materiału.
Na początek kilka zdań o producencie filamentu. Grupa Azoty, to przedsiębiorstwo z branży chemicznej, będące największym koncernem chemicznym w Polsce. To także pierwsza środkowoeuropejska firma, która w 2015 roku znalazła się na liście 40 najbardziej wpływowych podmiotów światowego rynku chemicznego ICIS TOP 40 Power Players 2015, jak również na opublikowanej przez Boston Consulting Group liście 10 najatrakcyjniejszych dla inwestorów spółek chemicznych świata. Sukces ten powtórzyła w 2016 roku, znajdując się na 9 miejscu wśród 189 najatrakcyjniejszych dla inwestorów spółek chemicznych świata, według Boston Consulting Group. Z kolei w 2019 roku International Fertilizel Association, największe na świecie stowarzyszenie nawozowe, przyznało Grupie Azoty złoty medal „Industry Stewardship Champion” potwierdzający, że Grupa jest jednym ze światowych liderów w zakresie bezpieczeństwa, zdrowia i środowiska.
Poza tymi wszystkimi sukcesami, Grupa Azoty śmiało wkracza na rynek drukarek 3D z filamentami Tarfuse®. Czego możemy spodziewać się po filamentach od tego producenta? Czy są to filamenty, z których chętnie będziemy drukować i które umieścimy na liście materiałów, wartych polecenia naszym Klientom? Zadając sobie te pytania, postanowiliśmy przetestować filamenty Tarfuse®, dzięki zestawowi próbek filamentów jakie otrzymaliśmy od Grupy Azoty.
Filamenty typu Wood nie są nowością na rynku i nie raz, mieliśmy już okazję drukować z nich, odkrywając piękno drewnopodobnych wydruków, sukcesy i porażki w trakcie drukowania, zapchane dysze i inne perypetie, które pozwoliły nam uczyć się na błędach. Biorąc pod uwagę wcześniejsze doświadczenia, mogliśmy porównać druk z Tarfuse PLA Wood od Grupy Azoty, z drukowaniem z innych materiałów tego typu. Materiał Tarfuse PLA Wood od Grupy Azoty jest niesamowicie przyjazny dla użytkownika drukarki 3D. Każdy filament drewnopodobny należy do grupy specjalnych i jest mocno specyficzny. Nie chodzi tu tylko o zapach czy dotyk (bo rzeczywiście podczas topienia czujemy drewno), ale również o samo przeznaczenie materiału. Materiały typu wood, z racji swoich właściwości, dedykowane są dla modeli demonstracyjnych i hobbystycznych. Trudno wyobrazić sobie drewnianą zębatkę, czy łożysko. Za to do modeli estetycznych, typu figurki czy drobne elementy użytkowe nadaje się idealnie. Grupa Azoty ma dla swoich Klientów propozycję filamentu drewnianego, oznaczonego jako klasyczne PLA i jest to pierwsza różnica jaką napotkaliśmy.
Do testów zostało wybrane logo popularnego serialu: Stranger Things oraz podstawka na telefon. Oba modele możemy znaleźć na stronie www.thingiverse.com. Trzeci element to ramka, mój projekt własny, dopasowany do logo.
Testy zostały rozpoczęte na drukarce Zortrax M200, ze względu na fakt, iż drukarka ta znakomicie radzi sobie z drewnopodobnymi filamentami. Grupa Azoty stworzyła produkt drewniany, zaliczany do rodziny PLA i jest to dobra wiadomość, ponieważ filament jest w pełni biodegradowalny i bezpieczny dla środowiska.
Większość materiałów drewnopodobnych, nie nadaje się dla dyszy o małej średnicy. Ogólnie uznaje się, że standardowe 0.4, będą po prostu zapychane przez drobinki drzewne znajdujące się w filamencie. Nie inaczej jest w przypadku materiału Tarfuse PLA WOOD, więc zmiana dyszy na 0.6, to pierwsza rzecz jaką powinniśmy zrobić, jeśli nie chcemy bawić się w „leczenie kanałowe” nozzla. Oczywiście zwiększenie średnicy dyszy wiąże się z wpływem na jakość wydruku, ponieważ do tego musimy również dodać zmianę warstwy ( w przypadku naszych testów było to 0,39), ale dla tego typu materiału, nie ma to aż tak dużego znaczenia. Właściwie możemy śmiało stwierdzić, że drukując ,,z drewna”, każda niedoskonałość wydruku coraz bardziej zbliża go ku naturalności, co niewątpliwie może stać się jego zaletą.
PLA Wood od Grupy Azoty jest szorstki w dotyku, oraz (jak każdy wood) bardzo łamliwy. Użytkownicy „Directa” będą zadowoleni, zaś posiadacze „Bowdena” powinni uważać przy podawaniu filamentu.
Do tej pory woodami drukowałem na przetestowanej temperaturze 203 stopni i wydaje się to być wartość najbardziej optymalna dla jasnego drewna. W przypadku materiału Tarfuse Wood od Grupy Azoty, możemy zastosować jednak szerszy zakres temperaturowy. Mogę śmiało stwierdzić, że materiał można drukować na stockowych ustawieniach PLA. Możemy drukować na 195, 200, a nawet 210 stopni i materiał w każdym z tych zakresów dobrze się rozprowadza. Jest to ogromna zaleta, gdyż pamiętam jak w przypadku innych producentów musiałem szukać odpowiedniej granicy. Kilka stopni w jedną lub w drugą stronę, a materiał nie chciał się ładnie rozkładać lub po prostu się przepalał. W przypadku Tarfuse Wood od Grupy Azoty, mamy to wszystko z głowy. Dodatkowo materiał nie wykazuje żadnego skurczu, więc stół grzejny możemy nastawić na 40, a nawet 30 stopni. Poniżej zdjęcia z rozkładającego się na platformie „raftu”. Pierwsze warstwy rozlewają się idealnie, materiał jest przyczepny.
Ponieważ filament opisywany jest jako PLA, sprawdziłem również to, jak poradzi sobie w połączeniu z innym podobnym tworzywem. Jak widać na zdjęciu poniżej Tarfus Wood od Grupy Azoty z powodzeniem można przeplatać z innymi materiałami.
Łączenie jest stosunkowo silne co widać przy ostrożnej próbie zdejmowania modelu z raftu.
Testowany materiał bardzo dobrze reaguje na klej błyskawiczny. Możemy łączyć zarówno drewno-drewno, jak i inne materiały. Na zdjęciu poniżej widzimy próbę przyklejenia sztywnej folii. Elementy trzymają się stosunkowo dobrze.
Wydrukowany model z powodzeniem możemy również malować. Materiał dobrze przyjmuje kolorowe markery, kredki, jak również grafit z ołówka.
Materiał nie wykazuje szczególnej higroskopijności. Krople wylane na próbkę po kilku godzinach wyschły, nie wnikając w materiał. Z pewnością nie można powiedzieć, że jest wodoodporny, jednak możemy go używać do drukowania np. modeli doniczek itp.
Podsumowując testy uważam, że materiał Tarfus Wood od Grupy Azoty jest znakomity dla osób, które drukują modele hobbystyczne lub demonstracyjne. Materiał wydziela przyjemny zapach w trakcie topnienia. Jego walory estetycznie, pomimo dyszy 0.6 i grubszej warstwy są na oczekiwanym poziomie. Każdy kto ma w planach wydruk drewnianych figurek, stojaków, doniczek itp., powinien zaopatrzyć się w filament Tarfuse Wood od Grupy Azoty.
Poniżej zdjęcia wykończonych testowanych modeli.