Pewnego razu chińska firma Kings3D zdecydowała się na magiczne przedsięwzięcie o nazwie “Evergrande Fairyland Project”. Baśniowym celem tej firmy zajmującej się drukiem 3D, która jest prowadzona przez mającą swoją siedzibę w Shenzhen firmę Jinshi3D, było stworzenie dla jednego z klientów 35 niesamowicie dużych, drukowanych w 3D zamków.

Jak podaje strona Kings3D na Facebooku, projekt wymagał użycia ponad 2 mln gramów żywicy światłoczułej i ponad 100 maszyn SLA. Dzięki temu projektowi, Kings3D mogło ostatecznie pokazać możliwości swoich profesjonalnych drukarek SLA 3D.
Polegając na drukarkach 3D, te projekty form były w stanie być produkowane z większą ilością szczegółów i złożonością.

Kings3D produkuje więcej niż tylko zamki za pomocą druku 3D SLA
Chiński rynek produkcji addytywnej szybko się rozwija, a zarówno drukarki 3D jak i materiały stają się coraz łatwiej dostępne i przystępne dla wszystkich. W rezultacie, możliwe było ukończenie magicznego projektu Evergrande Fairyland w ciągu zaledwie kilku miesięcy.
Według zespołu mediów społecznościowych Kings3D, te drukarki 3D SLA składają się z “twardego lasera”, skanera galwanometrycznego i inteligentnego pozycjonującego systemu powlekania próżniowego. Twierdzą również, że ich drukarki oferują grubość warstwy od 0,05 mm do 0,20 mm oraz “długość konstrukcji”, która waha się od 300 mm do 1700 mm

Oprócz produkcji i sprzedaży przemysłowych drukarek 3D SLA, Kings3D oferuje również usługi druku 3D na miejscu. Firma posiada podobno ponad 50 drukarek 3D SLA i 80 maszyn CNC w swoim zakładzie.
Dzięki ogromnemu asortymentowi drukarek, Kings3D regularnie produkuje prototypy produktów cyfrowych, instrumentów medycznych, zabawek, a nawet części dla przemysłu motoryzacyjnego. Wygląda na to, że firma po raz pierwszy podjęła się próby drukowania 3D zamków, ale kto wie, może nie jest to ostatnie szczęśliwe zakończenie, które wyjdzie z kuwety z żywicą.

Żródło: https://all3dp.com