Naukowcy wykonali tomografię komputerową zachowanych młodych tygrysów tasmańskich, aby uzyskać uzyskać bardziej obszerną wiedzę na temat wymarłego zwierzęcia i dowiedzieć się o wczesnych fazach rozwoju torbaczy.
Tygrysy tasmańskie zostały doprowadzone do wyginięcia przez myśliwych. Niestety, ostatni żyjący tygrys tasmański zmarł w zoo w Hobart w 1936 roku. Zachowało się jednak 13 młodych, konserwowanych etanolem.
Nazywane tygrysem ze względu na pasiastą dolną część grzbietu, zwierzę jest obecnie przedmiotem badań na Uniwersytecie w Melbourne w Australii. Zachowane pisklęta dają wgląd we wczesne fazy rozwoju tego zwierzęcia.

Naukowcy wykorzystali technologię taką jak tomografia komputerowa, aby zarejestrować zmiany w szkielecie i organach zwierzęcia, gdy rosło ono w torbie matki. Dr Andrew Pask stwierdził, że zaczynają one życie wyglądając jak inne marsupiale, ale zmierzają w kierunku wyglądania bardziej jak psy pod koniec czasu spędzonego w torbie. Jednak chcieli pokazać dokładny punkt, w którym to się dzieje.
“Tak więc, kiedy się rodzą mają naprawdę dobrze rozwinięte przedramiona, aby móc przeczołgać się z zatoki moczowo-płciowej matki do worka i naprawdę dobrze rozwiniętą szczękę, aby móc zaczepić się o smoczek. Dopiero naprawdę późno wyrastają im wydłużone tylne kończyny, które nadają im wygląd psa” – wyjaśnia.

Śledzenie okazów tygrysa tasmańskiego
Proces zdobycia 13 konserwowanych etanolem młodych nie był łatwy. Cztery z nich były przechowywane w Pradze, w Czechach.
Tymczasem dwa okazy, przysłane z Tasmanian Museum and Art Gallery, wcale nie były tygrysami tasmańskimi. Naukowcy uważają, że były to tylko quolle lub diabły tasmańskie, które zostały zmieszane z tygrysami.
Jednak, gdy już wszystkie zostały zebrane, okazy zostały poddane tomografii komputerowej. Zwierzęta były w wieku od 1,5 do 12 tygodni. Dzięki temu naukowcy mogli dokonać sekcji NN i zbudować modele 3D. Aby uzyskać lepszy wygląd, modele zostały również wydrukowane w 3D.
“Do tej pory istniały jedynie ograniczone informacje na temat wzrostu i rozwoju. Po raz pierwszy udało nam się zajrzeć do wnętrza tych niezwykle rzadkich i cennych okazów” – powiedział Axel Newton, doktorant i główny autor pracy Royal Society opisującej badania.
Celem badaczy jest teraz znalezienie odpowiedzi na pytanie, jak i dlaczego torbacze ewoluowały, by być tak podobne do psów. Zwłaszcza, że ich ostatni wspólny przodek żył około 160 milionów lat temu. Ale, mają nadzieję, że z tych skanów i pracy genetycznej, będą w stanie dojść do pewnych wniosków.
W dalekiej przyszłości naukowcy mają również nadzieję, że uda im się przywrócić do życia tygrysa tasmańskiego. Mogłoby się to udać dzięki wykorzystaniu komórek innego zwierzęcia jako rusztowania i wprowadzeniu do nich genomu, aby spróbować zrekonstruować tygrysa. Na razie jest to jednak bardzo odległa perspektywa.

Żródło: https://all3dp.com