Druk 3D przynosi znaczne usprawnienia w chirurgii rekonstrukcyjnej twarzy, pomagając lepiej odtworzyć twarz pacjenta po poważnym urazie.
Doktor Laurent Lantieri jest chirurgiem rekonstrukcyjnym twarzy pracującym w szpitalu Georges Pompidou w Paryżu, leczącym wyłącznie pacjentów z najpoważniejszymi urazami. Jego praca koncentruje się na tym, aby pacjenci wyglądali jak najbliżej swoich początków.
Najpierw Lantieri skanuje twarz pacjenta za pomocą tomografu komputerowego 3D. Następnie inżynierowie kliniczni wykorzystują skan do stworzenia modelu 3D, a potem drukują w 3D implanty zastępujące uszkodzoną kość.
Przed wprowadzeniem skanowania 3D i druku 3D było to niezwykle pracochłonne zadanie. Lantieri spędzał godziny na szukaniu odpowiedniego implantu dla pacjenta. „Wcześniej po prostu zgadywaliśmy, próbowaliśmy to zrobić na podstawie tomografii komputerowej i przy użyciu standardowych materiałów” – wyjaśnia. „Było to skomplikowane, nigdy nie mieliśmy właściwego, idealnego kształtu”.
Obecnie ten długi proces został przekształcony w taki, który zapewnia doskonałe dopasowanie tytanowych płytek i implantów dostosowanych do potrzeb pacjenta.
Druk 3D dla chirurgii rekonstrukcyjnej twarzy dzięki Concept Laser Printers
Główną korzyścią płynącą z zastosowania wytwarzania addytywnego jest to, że niezależnie od kształtu, z jakim Lantieri musi pracować, jest on możliwy do wydrukowania. Nawet najbardziej kolczaste krawędzie są możliwe do stworzenia przy użyciu przemysłowych maszyn do druku 3D firmy Concept Laser.
Po zakończeniu procesu projektowania Lantieri mierzy i zatwierdza prototyp przed ostatecznym wydrukowaniem. Mówi:
„W przeszłości tylko zgadywałem… Nigdy nie mieliśmy właściwego kształtu. Ale używanie czaszek wydrukowanych w 3D – trzymanie ich w rękach – i określanie z wyprzedzeniem, jakie są trudności, gdzie są przeszkody, to ogromna różnica.”
Chociaż proces planowania jest o wiele bardziej czasochłonny niż wcześniej, przynosi on istotne korzyści, takie jak przyspieszenie operacji rekonstrukcyjnych twarzy. Ponadto Lantieri jest w pełni przygotowany, gdy wchodzi na salę operacyjną z tytanowymi implantami, bez względu na stopień skomplikowania danej części.
Po wydrukowaniu można szybko dopasować części do śrub, które są dostarczane w specjalistycznych zestawach” – dodaje Lantieri:
„Pielęgniarki na sali operacyjnej je uwielbiają… Wystarczy, że otworzą pudełko i już mamy wszystkie elementy w kolejności ich użycia. Nie ma już więcej pudełek. Oszczędzamy czas, ponieważ dokładnie wiemy, co mamy i gdzie co jest. Wszystko jest dokładnie takie, jakie chcę i jakie potrzebuję na każdym etapie”.
Żródło: https://all3dp.com