Niektórzy grają w Pokémony na Nintendo Switch. Joey Furdeck spędza z nimi czas w swoim pokoju gier.
W zeszłotygodniowym poście na Reddicie Furdeck zaprezentował swoją menażerię “naturalnej wielkości” wydrukowanych w 3D wersji kultowych postaci Nintendo. Charizard, Bulbasaur, Squirtle, Diglet, Pikachu – wszystkie tam są i są ogromne, skalowane w skali 1:1 zgodnie z ich numerami w Pokédexie, który działa jak oficjalna encyklopedia Pokémon.
Większość modeli, powiedział Furdeck w wywiadzie, pochodzi z PokePrintsClub, sklepu Etsy, który sprzedaje wstępnie wycięte pliki naturalnej wielkości.
“Wszystkie łączą się ze sobą i sprawiają, że jest to takie proste” – powiedział. “Są mali i starają się rozwijać, więc staram się wspominać o nich jak najwięcej, ponieważ ich modele sprawiają, że drukowanie jest tak proste”.
Jednak dla Furdecka na tym prostota się kończy. Po wydrukowaniu postaci w wielu kawałkach na swoich dwóch drukarkach 3D Bambu Lab P1P, następnie skleja je ze sobą, wypala krawędzie, aby nie było żadnych szczelin, wygładza szwy szpachlą Bondo i pokrywa je podkładem samochodowym.
Po wyschnięciu podkładu następuje kolejna runda szlifowania, a następnie kolejne malowanie – tym razem w kabinie przeznaczonej do malowania samochodów lub innych pojazdów, która działa również jako piec, który pozwala mu “upiec” wydruki w celu utrwalenia farby.
“Pracuję w warsztacie blacharskim jako lakiernik” – powiedział. “Mam to szczęście, że moja praca pozwala mi na pracę po godzinach i w weekendy”.
Po całkowitym pomalowaniu, maluje aerografem mniejsze detale, dodaje trochę żywicy UV na oczy, aby błyszczały. Oczywiście proces ten jest dość długi i kosztowny – Furdeck zużywa do 13 rolek PLA i poświęca nawet 50 godzin pracy na jeden wydruk. Furdeck udokumentował ten proces na swoim koncie TikTok, więc koniecznie sprawdź to, jeśli chcesz uzyskać więcej informacji.
Furdeck podkreśla swój dostęp do kosztownego, profesjonalnego sprzętu – coś, co według niego pomaga mu osiągnąć tak oszałamiające rezultaty.
“Nie reklamuję się, że “możesz to zrobić z domu!”, bo tak nie jest” – powiedział. “Widziałem wiele niesamowitych prac malarskich w domu, ale nie robię tego w ten sposób – więc nigdy nie chcę, aby ktoś czuł się nieudacznikiem, ponieważ nie osiąga takich samych rezultatów jak ja”.
Trzeba przyznać, że Pokémony Furdecka postawiły wysoko poprzeczkę. Gotowe wydruki, które wyglądają jak prosto z kreskówki, świetnie sprawdziłyby się w parku rozrywki lub na planie filmowym.
“Mam nadzieję, że uda mi się przekonać moją dziewczynę, by pozwoliła mi trzymać Bulbasaura w salonie, ale zobaczymy, czy na to pozwoli” – powiedział.
Żródło: https://all3dp.com