26 maja, czyli Dzień Matki to idealna okazja by obdarować nasze matki prezentem. Szybki sposób wytwarzania pożądanych obiektów to jedna z większych zalet druku 3D. Wydruk 3d może być fantastycznym upominkiem dla bliskiej osoby, szczególnie w Dzień Matki.
Moje dzieciaki wpadły na pomysł, że zamiast kupować upominek wydrukują go na drukarce 3D. Wybór prezentu do druku nie jest prosty. W internecie mamy mnóstwo fajnych modeli, które możemy wykorzystać jako upominek w ten wyjątkowy dzień. Możemy korzystać z licznych projektów, które stworzył dla nas ktoś inny. Jest mnóstwo modeli kwiatów czy pudełeczek na biżuterię, które możemy pobrać i zmaterializować na drukarce. W tym przypadku warto pójść o krok dalej i poświęcić chwilę na pracę w programie projektowym by stworzyć coś samemu. Dlatego właśnie prezent będzie unikalny i jedyny w swoim rodzaju. Unikalność czy też jak kto woli personalizacja modeli to kolejna ogromna zaleta druku 3D. Warto jest sporządzać modele 3D dokładnie takie jak chcemy, tym bardziej jeśli ma być dla bliskiej osoby.
Po dłuższej dyskusji dzieciaki wybrały stojak na telefon, który w zasadzie przyda się każdemu, bo wszyscy używamy telefonów. Model należało stworzyć od podstaw. Projektowanie dzieciakom jeszcze nie wychodzi tak idealnie jakby chcieli, więc musiałem nieco pomóc. Model stojaka miał być w opcji spersonalizowanej z konkretnym imieniem. Oczywiście uchwyty na telefon drukowałem już nie raz i to przeróżne rodzaje. Najlepiej sprawdzają się proste rozwiązania, bez żadnych gwintów, zębatek czy zaczepów. Warto też pamiętać o tym by model miał stabilną podstawę i telefon nie przewróci się w trakcie użytkowania.
Do wykonania modelu 3D użyłem prostego programu 123D Design i zajęło mi to dosłownie kilkanaście minut. Tak naprawdę wystarczy zrobić kilka prostych szkiców „poliline”, a następnie „wyekstrudować” na konkretną wysokość. Dodatkowo kilka otworów na ewentualne kable od ładowarki i stojak praktycznie gotowy. Teraz wystarczyło dodać imię i można drukować!!!
Do sporządzania pierwszego modelu użyłem drukarki Biqu B1. Filamnet Tarfuse® PLA simple najlepiej topi się na tej drukarce na 205 stopni. Stół standardowo na temperaturze 50 stopni. Warstwę ustawiłem 0,20 mm i wypełnienie 20%. Reszta parametrów to stock dla PLA. W takiej konfiguracji parametrów stojak miał się drukować około 5 godzin. Dodatkowo model położyłem na bok, dzięki czemu rozłożone warstwy wzmacniały model w pionie.
Przy okazji warto wspomnieć, że nowe filamenty Tarfuse® PLA są starannie nawijane na szpule. Pojedyncza nić 1,75 mm jest nakładana obok drugiej „do czoła” dzięki czemu istnieje mniejsze prawdopodobieństwo zablokowania się materiału podczas dłuższych wydruków.
Model wyszedł bez żadnych kłopotów. Jedyne, na co można ponarzekać to podpory, które w pomiędzy literami dosyć trudno było usunąć. Całkowicie nie dało się ich usunąć, szczególnie w niektórych małych literach, ale z tym w druku 3D również musimy się liczyć.
Wydrukowane modele spodobały się pracownikom naszej firmy na tyle, że dostałem bardzo szybko zamówienie na wykonanie kolejnych sztuk, ze zmienionym imieniem. To doskonała okazja do przetestowania innych kolorów z Tarfuse® PLA. W projekcie wystarczyło podmieć tekst imienia i w prosty sposób mamy prezent dla innej Mamy. Prawie każdy w naszej firmie poprosił o taki model dla swojej matki. Stąd musiałem zaprząc do pracy inne drukarki. Kolejne model już z innym imieniem uruchomiłem na Snapmakerze A250, Zortraxie M200 i Enderze 5. Parametry identyczne jak wyżej i tutaj również wszytko wyszło jak należy. Wydruki dobrze się prezentują i nie licząc tego, że każdy sam musi się pomęczyć z supportem w literach to wszyscy są zadowoleni.
Ciekawe czy rodzice odwdzięczą się samodzielnie sporządzonymi projektami na 1 czerwca 🙂
W następnym tygodniu będziemy kontynuować drukowania na filamencie Tarfuse® PLA