W tym tygodniu udało mi się zakończyć projekt, który od dawna chodził mi po głowie. To kolejny już wall-art dodatkowo wsparty prawdziwą roślinnością. Wszystkie wydruki na ścianę drukuję na Tarfuse® PLA Simply, który doskonale nadaje się do tego typu modeli. Początkowo miało to być drzewko przypominające bonsai, w którym możemy umieścić zioła lub inne rośliny. Finalnie okazało się, że lepszym rozwiązaniem jest mech reniferowy do kupienia w każdym sklepie DIY.
Model musiałem stworzyć od podstaw w programie projektowym. Okazało się to wcale nie takie proste jak zakładałem. To kwestia estetyki i znalezienia odpowiedniego zakrzywienia, tak by drzewo wyglądało jak należy. Drobnym problemem okazały się miseczki, w których można by było posadzić rośliny. Model musiał posiadać odpowiednio dużo miejsca na ziemię, a jednocześnie nie być zbyt ciężki. Dodatkowo zastosowałem obręcz, która miała wzmocnić całą konstrukcję. Prototyp może nie był idealnie piękny, ale nadawał się do pierwszych testów.
Do sporządzenia modelu użyłem dużej drukarki S1 i oczywiście filamentu Tarfuse® PLA Simply. Tak jak przy poprzednich ozdobach ściennych o wysokości 3 mm skorzystałem w pramateriach slicera jedynie z obrysów. 10 warstw górnych i 6 dolnych w zupełności załatwiają sprawę. Temperaturę ze względu na prędkość wydruku 110 mm/s podniosłem do 230°C na dyszy i 70°C na stole.
Podczas drukowania jak zwykle bez niespodzianek. Przy dyszy 0.6 mm i wysokości warstwy na 0,25 mm materiał rozkładał się jak należy.
Jednak po wydrukowaniu okazało się, że projekt jest do poprawki. Miseczki, w których miały być sadzone roślinny nie nadają się do tego, zaś całość wyglądała co najmniej dziwnie. Jednocześnie każda próba powiększenia miejsca dla roślin obciążałaby konstrukcję.
Rozwiązanie tej sytuacji znalazłem w dziale ogrodniczym sklepu budowlanego. Możny tam kupić mech reniferowy stosowany jako elementy dekoracyjne. Nie wymaga on sadzenia, nie potrzebuje wody, oraz łatwo dzieli się na mniejsze elementy.
Próba odratowania modelu średnio się udała, ponieważ po zamontowaniu mchu całość wyglądała nieco dziwnie, zaś mech niezbyt dobrze trzymał się w miseczkach.
W tej sytuacji musiałem cały projekt robić od nowa. Tym razem zrobiłem pełniejszy kształt drzewa. Chciałem by bardziej przypominał drzewko bonsai. Dodatkowo zmniejszyłem ilość miseczek jednocześnie zwiększając ich wielkość. Wystające kolce miały za zadanie lepiej przytrzymać mech na miejscu.
Do sporządzenia drugiej próby użyłem ten samej drukarki oraz filamentu Tarfuse® PLA Simply. Parametry wydruku dokładnie takie jak poprzednio.
Tym razem wszystko się udało jak należy. Wprawdzie kolce wygenerowały dużą ilość podpór, jednak dla końcowego efektu warto było się pomęczyć z ich usuwaniem.
To chyba najbardziej efektowny wall-art jaki udało mi się wykonać. Mech reniferowy zakupiony w sklepie trzyma się na kolcach i fantastycznie kontrastuje z czernią Tarfuse® PLA Simply i białą ścianą.
Chętnych na taką ozdobę nie brakuje i coraz więcej osób chciałoby mieć coś takiego w domu 🙂
Kolejnym wallartem jaki wykonałem był motor żużlowy. W ostatni rozgrywkach drużyna Motor Lublin został mistrzem Polski w tej dyscyplinie i wydaje mi się, że to była główna inspiracja dla osoby, która zleciła mi wykonanie tego modelu. To kolejny wallart pozyskany ze zwykłego zdjęcia. Proces jest dosyć żmudny i czasochłonny i wymaga zastosowania przeróbek obrazów na pliki svg.
Dodatkowo niezbędne są późniejsze poprawki. Pierwszą próbę wydrukowałem na drukarce Biqu B1 przy zastosowaniu czarnego filamentu Tarfuse® PLA Simply.
Parametry wydruku do próby wprowadziłem stock-owe dla PLA przy użyciu standardowej warstwy 0,2 mm. Temperatura najlepsza dla tej drukarki oraz PLA Simply to 215°C i 50°C na stole.
Wydruk miniatury wyszedł dobrze, jednak i tym razem projekt wymagał poprawek. Niektóre elementy były zbyt cienkie i zagrażały stabilności konstrukcji. Dodatkowo po konsultacjach z kolegą, który jest fanem żużla uzgodniliśmy, że wypełniona kierownica powinna wyglądać o wiele lepiej.
Poprawiony model zleciłem do wydruku od razu na dużej drukarce S1. Parametry dokładnie takie jak w przypadku drzewa czyli dysza 0,6 mm, przy warstwie 0,25 mm i temperaturach 230°C ; 70°C na stole.
Model wyszedł elegancko, jak zwykle bez żadnych komplikacji podczas druku. Końcowy efekt widoczny jest dopiero po powieszeniu na białej ścianie 🙂