Naukowcy z trzech uniwersytetów zhakowali drukarkę 3D i sabotowali pliki projektowe, powodując katastrofę drona poprzez modyfikację śmigła wydrukowanego w 3D.
Naukowcy uniwersyteccy z powodzeniem dokonali sabotażu drona, hakując komputer sterujący drukarką 3D, która wykonała jego części. Eksperyment podkreśla obawy dotyczące luk w bezpieczeństwie produkcji addytywnej.
Praca nosi tytuł dr0wned – portmanteau łączące słowa “dron” i “owned” – i była wspólnym dziełem naukowców z Ben-Gurion University of the Negev (BGU), University of South Alabama oraz Singapore University of Technology and Design.
Według ich pracy badawczej, zmieniając projekt śmigła przed produkcją, spowodowali, że dron za 1000 dolarów roztrzaskał się o ziemię krótko po starcie.
Jak dokonali cyberataku? Za pomocą ataku phishingowego uzyskali dostęp do komputera podłączonego do drukarki 3D.
Następnie zlokalizowali pliki projektowe śmigła używanego przez nich drona DJI. Podmienili plik na zmodyfikowaną wersję, która po wydrukowaniu i zainstalowaniu zawiodła i spowodowała awarię drona.
Oto film dokumentujący ten proces (ale ściszcie głośność ze względu na irytującą ścieżkę dźwiękową).
Śmigło drukowane w 3D to śmiertelna wada
W oryginalnej próbie terenowej, zespół był w stanie latać dronem przez około dwie minuty, zanim śmigło uległo awarii.
Naprawdę podstępną częścią było to, jak badacze dokonali zmiany w projekcie, która nie była wykrywalna podczas zwykłej inspekcji wizualnej. Po uzyskaniu dostępu wstecznego, powiększyli oni złącza powierzchni mocowania wydrukowanego w 3D śmigła o szczeliny. Osłabiło to mocowanie i przyspieszyło tempo jego zmęczenia.
I choć atak został przeprowadzony na komercyjnie dostępnym dronie konsumenckim, eksperyment jasno ilustruje jak cyberatak i złośliwe wtrącanie się do projektów może zrujnować produkcję urządzenia lub maszyny.
Dokument precyzuje, że atak miał miejsce na prywatnym komputerze podłączonym do osobistej drukarki 3D. Argumentuje jednak, że podobny rodzaj ataku jest możliwy na system przemysłowy, nawet taki, który produkuje metalowe części do krytycznych zastosowań.
Miejmy nadzieję, że producenci dostrzegą powagę tego zagrożenia dla produkcji addytywnej. Zanim dodadzą druk 3D do swoich procesów produkcyjnych, muszą posiadać odpowiednie zabezpieczenia przed szpiegostwem przemysłowym.
Żródło: https://all3dp.com