NASA finansuje inicjatywę wykorzystania drukarek 3D w kosmosie do wydobywania i latania na asteroidy… Za to właśnie kochamy NASA.
Jak ludzie powinni wydobywać asteroidy w kosmosie? Przypinając do nich wydrukowany w 3D sprzęt i przylatując z powrotem do nas, oczywiście! Przynajmniej tak chce zrobić kalifornijska firma Made in Space, zajmująca się drukiem 3D. Projekt RAMA (Reconstituting Asteroids into Mechanical Automata) otrzymał już 100 000 USD dofinansowania z programu Innovative Advanced Concepts NASA.
Chęć wydobycia asteroid istnieje już od jakiegoś czasu, a większość planów w tym zakresie jest dość odległa. Ta koncepcja może jednak przebić wszystko. Zamiast skakać po wszechświecie z ciężkim sprzętem górniczym, naukowcy chcą, aby asteroidy same do nas przyleciały. Jak to ma działać?
Jak “Seed Craft” korzysta z drukarek 3D w kosmosie
Made in Space najpierw wysyła swoją “jednostkę zalążkową” na wybraną asteroidę. Boty drukujące będą wydobywać surowce i wykorzystywać je do drukowania 3D systemu napędowego i nawigacyjnego. Wszystko, co bot musi zrobić, to wystrzelić masę w przeciwnym kierunku, jak rakieta, aby dolecieć do najbliższej placówki.
Koncepcja samoprzelatującej asteroidy brzmi dość nieprawdopodobnie, ale w ciągu najbliższych dziewięciu miesięcy powinny zostać przeprowadzone testy, które pozwolą stwierdzić, czy jest ona rzeczywiście możliwa do zrealizowania. Pomysł nie jest wcale taki niemożliwy, ponieważ niektóre z technologii już istnieją, w tym autonomiczne drukarki 3D zdolne do korzystania z systemów mechanicznych. Jednym z prawdziwych pytań będzie po prostu “czy to jest opłacalne?”.
Made in Space ma nadzieję, że po upływie dziewięciu miesięcy będą w stanie określić dokładne wymagania techniczne i finansowe, które pozwolą im zrealizować scenariusz latającej asteroidy wspomaganej drukarką 3D. Współzałożyciel i dyrektor techniczny Made in Space, Jason Dunn, w swoim wpisie na Medium podzielił się kilkoma mocnymi słowami na temat tego niewiarygodnego projektu:
“Jasne, że przekształcenie całej asteroidy w coś na wzór mechanizmu z Antikythery brzmi jak coś z fantastyki naukowej. W rzeczywistości sama nazwa projektu, RAMA, została zainspirowana filmem Clarke’a “Rendezvous with Rama”. Jednak od dawna szalone wizje przyszłości inspirują wspaniałe technologie, które są urzeczywistniane przez zespoły gotowe podjąć nowe, trudne wyzwanie.
Żródło: https://all3dp.com