W ubiegłym tygodniu wpadło mi w ręce bardzo ciekawe zlecenie. To wydruki z kategorii ASG i na pewno będzie to dłuższy projekt, być może na kilka szpul filamentu Fiberlogy.
Air Soft Gun to hobby, którego fani dosyć chętnine korzystją z technologii przyrostowych. Wykorzystuje się druk 3D zarówno do replikacji części jak i do tworzenia gotowych modeli. Około miesiąc temu drukowałem na innej technologii SLS przyrządy celownicze do repliki pistoletu. To elementy bardzo precyzyjne i drobne, stąd wymagało wykonania na dokładnej technologii proszkowej.
Jednak w przypadku drukowania większych elementów musimy już sięgnąć po technologię FDM, co wynika z czystej opłacalności. Ważne są przecież koszty materiału. Dlatego właśnie wiele osób korzystających z ASG, samodzielnie wykonuje elementy do swoich replik broni. Kłopot pojawia się przy wielkości obiektów. Użytkownik mający już własną drukarkę 3D, chcąc wydrukować części nie mieszczące się na polu roboczym jego drukarki musi dokonywać dzielenia modelu. To z kolei generuje dalsze kłopoty przy łączeniu, pasowaniu i malowaniu itp. Zdecydowanie lepiej jest wykonać model w całości tak jak został zaprojektowany. Właśnie w takich okolicznościach zgłosił się do nas klient. Zostałem poproszony o wykonanie elementów z gotowego projektu na opensouce. Wszystkie pliki możemy znaleźć pod tym linkiem: https://www.thingiverse.com/thing:3030223
Sam pomysł jest dosyć ciekawy, chociaż dotyczy wąskiego grona użytkowników replik ASG. Konkretnie chodzi o Glocka 17 i jego hybrydową nakładkę. Założenie projektu jest takie by do wydrukowanych elementów przypominających korpus karabinku zamontować replikę tworzac dodatek w stylu “Mini Roni”. Jak powtarzają gracze Air Softowi, w tym hobby najważniejsza jest zabawa, dobra zabawa. Takie modyfikacje z pewnością ucieszą niejednego gracza.
Proces drukowania zapowiadał się na stosunkowo długi, jednak po wygryzieniu się w poszczególne pliki okazało się, że wśród 31 wybranych plików STL jest sporo modyfikacji i wariantów.
W pierwszej kolejności musiałem zabrać się za największe elementy. Wśród nich były główny korpus i kolba, które nie mieściły się na standardowych polach roboczych.
Do tej pracy postanowiłem wykorzystać Drukarkę S1. Wprawdzie ma ona pole robocze dużo większe niż wymagałby tego te modele, jednak drukowanie na niej jest fajnie i przyjemne. To nasz autorski model drukarki 3D i jesteśymy z tego projektu dumni. Dodatkowo bardzo dobrze drukuje na EASY PLA od Fiberlogy.
Do sporządzenia pierwszy modeli użyłem białego PLA, czyli dokładnie takiego jaki jest na zdjęciach projektu.
G-code wytworzyłem w Prusa Slicerze i wysłałem do drukarki na śmierć zapominając o podporach.
Filament rozkładał się poprawnie, jednak gdy doszło do miejsc wrażliwych trzeba było przerwać proces.
Przy takim ustawieniu obiektu na stole wydruk nie miał prawa się udać.
Z podporami czas wydruku skoczył do 14h.
Parametry druku na drukarce S1:
Filament: Fiberlogy EASY PLA
Średnica dyszy: 0,8 mm
Temperatura dyszy: 220°C
Temperatura stołu: 70°C
Wysokość warstwy: 0,30 mm
Wypełnienie: 10%
Prędkość druku: 120 mm/s
Chłodzenie 100%
Obrysy: 3 szt.
Adhezja: tylko Skirt
Finalnie obiekt wyszedł jak należy i można było bez problemu odczepić od platformy roboczej.
Zdejmowanie podpór zajęło mi całkiem sporo czasu, ale opłacało się. Drobne elementy otworów wymagają jeszcze nieco uwagi i lepszych narzędzi.
Nie tracąc czasu zabrałem się za resztę elementów na innej wolnej drukarce. Na Zortrax M200 uruchomiłem tłumik płomienia oraz szyny RIS oczywiście na czarnym Easy PLA Fiberlogy.
Parametry druku na drukarce M200:
Filament: Fiberlogy EASY PLA
Średnica dyszy: 0,4 mm
Temperatura dyszy: 210°C
Temperatura stołu: 50°C
Wysokość warstwy: 0,19 mm /0,29 mm
Wypełnienie: 20%
Prędkość druku: 60 mm/s
Chłodzenie 100%
Adhezja: RAFT
Oba obiekty wydrukowały się prawidłowo.
Po wstępnym przyłożeniu elementów można stwierdzić, że wszystko do siebie pasuje.
Początek wygląda bardzo dobrze i czas zająć się kolejnymi modelami do tego projektu. Jednak to opiszę w kolejnym artykule, mam nadzieję już ze zdjęciami po montażu u klienta:)
Autor: Łukasz Niedźwiadek