Inżynier z Nowej Zelandii wydrukował w 3D najmniejszą na świecie działającą piłę tarczową, powiększając tym samym swoją rosnącą kolekcję miniaturowych narzędzi.
Po tym jak wiosną zeszłego roku na pierwsze strony gazet trafiła najmniejsza działająca wiertarka, nowozelandzki inżynier Lance Abernethy wydrukował na swoim Ultimakerze 2+ najmniejszą na świecie piłę tarczową.
Zasilane baterią z aparatu słuchowego i wydrukowane z czterech osobnych części w ciągu około godziny, maleńkie urządzenie raczej nie przyda się w zastosowaniach przemysłowych. Obraca się tylko po naciśnięciu przycisku, ale nie na tyle szybko, żeby ciąć. Jest to jednak z pewnością o wiele bardziej interesujące niż zwykłe plastikowe bibeloty i gadżety wykonane na drukarce 3D, a także świetny przykład pomysłowych zastosowań druku 3D.
Abernathy opublikował także film, na którym pokazuje niektóre ze swoich niesamowitych dzieł, w tym wiertarkę i piłę tarczową. Oba urządzenia mieszczą się w wydrukowanej w 3D walizce, która jest mniej więcej wielkości opuszka kciuka. Części zostały wydrukowane z PLA przy wysokości warstwy 21-40 mikronów i grubości powłoki 0,5 mm.
Zapowiedziano kolejne wersje, w których piła będzie na tyle wydajna, że będzie w stanie przeciąć coś solidnego. W międzyczasie zestaw piła tarczowa i wiertarka Abernethy’ego z pewnością przyciągnie uwagę Księgi Rekordów Guinnessa.
Żródło: https://all3dp.com