Endeer to firma stworzona przez dwie kobiety, które rozpoczynają “brarewolucję”. Wykorzystują druk 3D, aby tworzyć biustonosze, które nie tylko dobrze wyglądają, ale są też wygodne i dopasowane. Pierwszy projekt biustonosza, nazwany “SHAPE”, został już udostępniony na IndieGoGo.
Mathilde Alloin i Claire Chabaud są współzałożycielkami Endeer, firmy, która wykorzystuje rozwiązania technologiczne w celu ulepszenia przemysłu bieliźniarskiego. Niedawno rozpoczęły kampanię crowdfundingową na IndieGoGo na rzecz nowego biustonosza.

Celem Endeer jest stworzenie bielizny, która rzeczywiście pasuje na użytkowniczkę, zapewnia wsparcie dla piersi i jest wygodna. SHAPE to ich pierwszy drukowany w 3D biustonosz z fiszbinami. Widać, że ten pomysł jest popularny, ponieważ kampania już przekroczyła swój cel finansowy w wysokości 7000 euro, zbierając 11 611 euro dzięki 148 osobom, które wsparły projekt.
Ceny zaczynają się od 30 euro. W ten sposób wspierasz kampanię i bierzesz udział w “bravolution”, przyczyniając się do zmiany poglądów na temat kobiecego ciała. Jednak aby otrzymać biustonosz, musisz wpłacić 80 euro. Na razie jest to dostępne tylko dla mieszkańców Francji. Osoby francuskojęzyczne mogą obejrzeć film z kampanii:
Inspiracja stojąca za SHAPE
Inspiracja do stworzenia Endeera pojawiła się w 2010 roku, kiedy Chabaud robiła zakupy w Szanghaju i znalazła biustonosz, który niedawno kupiła we Francji. Wyjaśnia: “W tym momencie zastanawiałam się, jak kobieta o azjatyckiej morfologii może nosić taką samą bieliznę jak ja, kobieta z Zachodu”.
Stąd zrodził się pomysł stworzenia biustonoszy, które skupiają się na ciele danej osoby, a nie na standardach piękna. Jednak dopiero gdy Chabaud zetknęła się z drukiem 3D, w pełni zrealizowała swoją wizję.
Endeer powstał kiedy Alloin dołączyła do zespołu i kobiety zaczęły współpracować. W ciągu ostatnich dwóch lat stworzyły one niezliczoną liczbę prototypów i są przekonane, że Endeer jest najwygodniejszym biustonoszem na rynku.
Proces tworzenia biustonosza SHAPE składa się z trzech etapów. Najpierw wykonuje się skan 3D za pomocą iPhone’a. Następnie, technologia Endeer tworzy fiszbinę podtrzymującą dostosowaną do indywidualnych potrzeb i gotową do druku 3D. Na koniec fiszbina jest umieszczana wewnątrz materiału biustonosza i gotowa do noszenia.

Kobiety zaznaczają w kampanii, że fiszbiny są wyjmowane. Oznacza to, że po jej wydrukowaniu 3D nie trzeba będzie kupować dodatkowego wsparcia. Można po prostu kupić materiał na nowy biustonosz i wymienić fiszbinę.
Po dokonaniu początkowej inwestycji w fiszbiny, kolejne projekty Endeer będą tańsze, ponieważ proces skanowania i drukowania 3D nie będzie musiał być powtarzany.
Dla firmy Endeer to dopiero początek, ponieważ współzałożyciele zgłosili już dwa międzynarodowe patenty. Miejmy nadzieję, że wkrótce biustonosze będą dostępne na całym świecie, a nie tylko we Francji.

Żródło: https://all3dp.com