Szalone dzieciaki z Tropical Labs stworzyły drukarkę 3D typu delta, wykorzystując do tego celu ramę i element grzejny ekspresu do kawy.
Nie sposób zacząć dzień bez parującej filiżanki kawy, prawda? Ale czy kiedykolwiek spojrzałeś na ten ekspres do kawy i pomyślałeś, że mogłaby z niego powstać świetna drukarka 3D? Nie, my też nie.
Ale jeśli przyjrzysz się konwencjonalnemu ekspresowi do kawy bardziej obiektywnie, możesz dostrzec pewien niewykorzystany potencjał. Na przykład ta gorąca płyta u podstawy ekspresu? Byłaby idealna do podwójnej służby jako podgrzewana platforma, prawda?
Cóż, dokładnie to zrobiło Tropical Labs, podejmując się realizacji unikalnego projektu, mającego na celu przekształcenie standardowego urządzenia domowego w drukarkę 3D pracującą w technologii FFF (Fused Filament fabrication).
Urządzenie posiada trzy silniki krokowe do poruszania się oraz jeden do podawania filamentu do druku 3D. Całą operacją zarządza Arduino Mega, wraz z osłoną RAMPS 1.4.
Zobacz wczesny etap budowy ekspresu do kawy Delta w akcji na poniższym filmie:
To nie jest zwykły ekspres do kawy
Ludzie z Tropical Labs dokumentowali projekt na Hackaday i na swojej stronie, dostarczając sporadycznych aktualizacji na temat swoich postępów. Swoją motywację wyjaśnili w następujący sposób:
“W Internecie dostępnych jest wiele projektów DIY drukarek 3D. Podczas gdy istnieją dziesiątki projektów, prawie wszystkie z nich wymagają precyzyjnych szyn/łożysk. Większość drukarek wymaga dwóch precyzyjnych szyn i co najmniej trzech łożysk liniowych na oś, w sumie 6 szyn i 9-12 łożysk. Nawet tak zwane drukarki “delta” są w rzeczywistości maszynami liniowo-trójkątnymi, wymagającymi tak samo wielu szyn/łożysk. To właśnie te precyzyjne komponenty decydują o wyborze pomiędzy ceną a precyzją w drukarce DIY….”.
Mając na uwadze filozofię open source RepRap, to całkiem fajne, że można budować części do drukarki 3D na drukarce 3D. Ale co jeśli nie masz drukarki 3D w pierwszej kolejności? Oczywiście – według Tropical Labs – odpowiedzią jest zhakowanie ekspresu do kawy.
Jeśli nazwa Tropical Labs brzmi znajomo, to dlatego, że niedawno zakończyli oni udaną kampanię na Kickstarterze dla Mecharduino. Jest to potężny przemysłowy serwomotor o otwartym kodzie źródłowym, a 420 osób zobowiązało się do wpłaty ponad 64 000 dolarów, aby go urzeczywistnić.
Żródło: https://all3dp.com