Zdania na temat dużych wydruków są mocno podzielone. Być może wynika to z tego, że przeciętne drukarki są desktopowe i nie są w stanie zmieścić większych wydruków na platformach roboczych. W przypadku, gdy chcemy wykonać rapid manufacturing na dużym modelu musimy go dzielić na kawałki. To z kolei sprawia trudności podczas łączenia/klejenia obiektów w całość. Na szczęście mamy również drukarki, które drukują w całości wielkie obiekty.
Po ostatnim drukowaniu półek do magazynu i jeszcze wcześniej “wallartów” przyszedł czas na kolejne pomysły. Tym razem chodzi o doniczki, a właściwie to duże donice. Sezon ogrodowo-balkonowy rozpoczęty na dobre, więc warto mieć w zanadrzu odpowiednie donice lub osłonki. Wykorzystując drukarkę S1 o polu roboczym 800 x 800 x 1000 możemy naprawdę zaszaleć.
Na początku, nim zrealizują własne projekty, postanowiłem skorzystać z gotowych modeli na open source. Jest tam tego naprawdę sporo i ciężko się zdecydować. Finalnie decyzja padła na ten tutaj: https://www.thingiverse.com/thing:3069733.
Model standardowo ma 140 mm w osi “z”. Musiałem go zdecydowanie powiększyć by zrobić z niego donicę. Finalne wymiary obiektu wyniosły 280 x 293 x 302 mm. Pierwszy wydruk miał być tylko próbą przed użyciem kolorowych filamentów Fiberlogy.
Parametry druku na drukarce S1 były następujące.
Filament: Fiberlogy EASY PLA
Średnica dyszy: 0,8 mm
Temperatura dyszy: 220°C
Temperatura stołu: 70°C
Wysokość warstwy: 0,30 mm
Wypełnienie: 20%
Prędkość druku: 120 mm/s
Chłodzenie 100%
Obrysy: 4 szt.
Adhezja: tylko Skirt
Przy takich parametrach wydruk miał się sporządzać 26 godzin i zużyć 1,2 kg filamentu.
W trakcie druku nie wszystko poszło tak jak powinno. Uruchomiony obiekt sporządzał się w trakcie weekendu i można było zaobserwować jedynie efekt końcowy. Wprawdzie wydruk się udał, jednak na drukarce wystąpiły “bicia” na śrubach wywołane zbyt szybką pracą. Stąd na obiekcie widoczne są podłużne pasy “phantomowe”. Koniec końców jednak duża donica wydrukowała się w całości. Biorąc pod uwagę wielkość obiektu, oraz określenie “z daleka nie widać” aspekt wizualny schodzi nieco na dalszy plan.
Drugim, właściwym etapem drukowania miało być użycie kolorowych filamentów. Tym razem postanowiłem użyć Easy PLA Vertigo. To filament z domieszką brokatu, który ciekawie rozprasza światło.
Przy sporządzaniu pliku do druku na drukarce S1 zmniejszyłem prędkość wydruku do 90 mm/s. Jednocześnie ustawiłem 2 zamiast 4 obrysów zmniejszając wypełnienie do 10%. Chciałem zmniejszyć czas wydruku i sprawdzić czy da się zaoszczędzić nieco filamentu. Dodatkowo wyskalowana donica na wymiary 220 x 232 x 240 mm.
Efekt nieestetycznych pasów został częściowo zniwelowany przy tym wydruku, jednak nie zniknął całkowicie. Za to filament Vertigo sprawił się znakomicie. Donica mieni się od padającego na nią światła i widać to nawet z daleka. Jeśli chodzi o koszty to zużycie 650 gramów materiału obniżyło cenę do wartości 1 szpuli.
W prawdzie z drukowaniem kolejnych egzemplarzy powinienem się wstrzymać, aż efekt pasów (drgania na śrubach) zostanie zlikwidowany przez serwisanta naszej drukarki, ale nie chciałem czekać. Drugi taki sam obiekt postanowiłem wykonać w innym kolorze, tym razem na Easy PLA Spectra Blue.
Obiekt wydrukował się w całości ale efekt pasów poprzecznych trzeba koniecznie zlikwidować. O ile przy dużych donicach może wyglądać to na działanie celowe, to na innych obiektach może obniżać ich atrakcyjność wizualną.
W kolejnych artykułach będę kontynuował drukowanie na Fiberlogy własnych donic i doniczek na mniejszych drukarkach i mam nadzieje naprawionej S1.