Udostępnij ten Artykuł
Z poprzedniego artykułu wiecie już, że mamy już przygotowaną donicę na stopkach w kolorze Aurora. Zawiera on świecące drobinki, przez co donica nie jest jednolita i mieni się w zależności od padającego światła.
Drugi etap realizacji tego projektu polega na wydrukowaniu drzewka. Ten wydruk realizujemy na Fiberwood. Jest to materiał, który jest dla mnie jednym z ciekawszych. Bardzo lubię momenty postprocessingu tego materiału.
Proces drukowania z FIBERWOOD sam w sobie jest przyjemny, a do tego towarzyszy mu fascynujący, realistyczny zapach drewna. Materiał jest również mniej kruchy, co ułatwia podawanie go do ekstrudera. Dzięki temu możemy tworzyć wyjątkowe wydruki, nie martwiąc się o ewentualne problemy podczas drukowania.
Warto pamiętać, że tak samo jak w przypadku EASY PLA Aurora, tak samo przy Fiberwood lepiej zmienić dyszę na większą.
Jeśli chodzi o drzewo to wolałem go sam nie projektować i zdać się na czyjś zmysł artystyczny. Modeli jest mało, więc wybrałem ten: https://www.thingiverse.com/thing:4745213 i zdaje się, że to ten sam, który drukowałem w przeszłości.
Ponieważ oryginalny model jest bardzo mały, a bonsai mało być drukowane na S1 postanowiłem je powiększyć o 400%.
Różnica w wielkości jest znacząca, a drzewko musi pasować do gotowej już donicy.
Parametry druku na drukarce S1:
Filament: Fiberlogy Fiberwood/ Fiberwood Brown
Średnica dyszy: 0,8 mm
Temperatura dyszy: 220°C
Temperatura stołu: 60°C
Wysokość warstwy: 0,25 mm
Wypełnienie: 10%
Prędkość druku: 120 mm/s
Chłodzenie 100%
Obrysy: 2 szt.
Warstwy górne/dolne: 4/4
Adhezja: tylko Skirt
Podpory: wszędzie, organiczne.
Do wytworzenia g-code użyłem PrusaSlicer. Zawiera on opcję podpór organicznych, przy produkcji tego modelu szczególnie przydatnych. Standardowe podpory miały wygenerować 900g. filamentu, a wydruk miał trwać 14 godzin. Przy założeniu, że szpula fiber ma 850g to nieakceptowalne. Podpory organiczne zmniejszyły zużycie do 300g i skróciły czas do 6 godzin, a to już znacząca różnica.
Gotowy wydruk nie wygląda najpiękniej i jak to bywa przy niedopasowanej retrakcji jest strasznie ponitkowany. Jednak to między innymi dlatego uwielbiam Fiberwood. Każda niedoskonałość wydruku paradoksalnie działa na jego korzyść.
Dodatkowo podpory organiczne zlały się z estetyką drzewka i szczerze mówiąc żal mi było ich usuwać.
Mimo przerażającego wyglądu Postprocessing przy drewnianym filamencie jest prosty i całkiem przyjemny. KIlka minut pracy i modle jest gotowy.
Osobny temat to liście i z czego je wykonać? Tutaj zastosowałem sprawdzony wcześniej mech reniferowy. Można go kupić na działach ogrodniczych za kilkanaście złotych.
Jedno opakowanie w zupełności wystarczy.
Mocowanie wykonałem za pomocą kilku kropel gorącego kleju. Jeśli będziecie wykonywać takie operacje sugeruję wcześniej przygotować sobie “kule” mchu i wymieszać je losowo (różnią się odcieniami zieleni).
Mech nie potrzebuje wody, ani nawet światła. Pobiera wilgoć z otoczenia i potrafi urosnąć.
Do montażu trzeba cierpliwości i spokoju. Niekształtne kule mchu można po przyklejeniu odpowiednio przyciąć nożyczkami.
Efekt jest znakomity. Fiberwood doskonale kontrastuje z zielenią mchu. Jedną podpór postanowiłem zostawić z drzewkiem.
Dodatkowo do donicy wstawiłem mech spod naszego sklepu:)
Z całą pewnością możemy ogłosić całkowity sukces tego projektu. Drzewko podoba się każdemu kto je zobaczy i od razu pojawił się pomysł produkcji na ciemniejszym Fiberwood od Fiberlogy.
Największy sklep z drukarkami 3D w Polsce Odrzuć
Zaloguj się na swoje konto