Wraz z nieprawdopodobnym partnerstwem z FC Bayern Monachium, Creality zaprezentowało szereg nowych produktów, w tym Ender 3 V3, Ender 3 V3 KE, skaner 3D Scan Ferret Pro oraz limitowaną edycję K1 marki Bayern Monachium.
Pod hasłem „Upgrade fun together” firma Creality wybrała się do słonecznej Bawarii, aby zorganizować imprezę, na której zaprezentowała swoje najnowsze produkty.
Wydarzenie i prezentacja były transmitowane na żywo na kanałach społecznościowych Creality.
Pierwszą z nich jest nowa drukarka 3D klasy premium średniej wielkości, Creality CR10 SE. Łączy ona pomysły z maszyn z serii CR-10 i CR-6 i wprowadza do oferty szyny liniowe, wykorzystując je zarówno w osi X, jak i Y.
CR-10 SE drukuje z prędkością do 600 mm/s (przyspieszenie 8000 mm/s²) za pomocą ekstrudera Sprite zasilającego hot-end o wysokim przepływie, który wydaje się podobny (jeśli nie taka sam) do hot-endu obecnego w serii K1.
Pojawił się również wcześniej ujawniony Ender 3 SE. Budżetowa maszyna Creality z serii Ender 3 V3, V3 SE, jest zdecydowanym ulepszeniem prędkości starszych maszyn Ender 3 i wykorzystuje najnowszą iterację firmowego ekstrudera Sprite. Korzysta ona z oprogramowania układowego Marlin i posiada funkcję kompensacji drgań oraz automatycznego poziomowania łoża.
Drukarka Ender 3 V3 firmy Creality może pochwalić się prędkością druku zbliżoną do najwyższej klasy drukarki K1 – 600 mm/s z przyspieszeniem 10 000 mm/s² – i wykorzystuje stosunkowo rzadką kinematykę CoreXZ, która oprócz prędkości zapewnia wysoką precyzję w osi Z. Beltwork dla V3 jest częściowo ukryty wewnątrz ramy drukarki, nadając jej estetyczny wygląd od przodu.
Stabilność była tematem przewodnim tej części prezentacji, a V3 wyróżnia się odlewaną ciśnieniowo ramą, która ma zapewnić solidną podstawę dla szybkiego drukowania V3.
Podobnie jak w przypadku CR-10 SE, Ender 3 V3 wydaje się wykorzystywać ceramiczny hot-end serii K1, co oznacza wysokie temperatury i wysoki przepływ. Dodatkowo otrzymujesz duży touchpad Creality OS z firmowym interfejsem użytkownika w stylu Klipper zapewnia pełną kompatybilność z Creality Cloud. Dostępna jest gama współczesnych funkcji usprawniających drukowanie, w tym kształtowanie danych wejściowych, przyspieszanie nacisku, samokontrola drukarki oraz, podobnie jak w przypadku serii K1, automatyczne poziomowanie platformy.
Ender 3 V3 pojawi się na rynku w październiku w cenie 379 USD.
W październiku pojawi się również Creality Ender 3 V3 KE. Nie jesteśmy pewni, co dokładnie oznacza KE, ale można o nim myśleć jako o średniej specyfikacji V3 z prędkością drukowania 500 mm/s i liniową osią X napędzaną szyną. Warto zauważyć, że do dostarczania filamentu wykorzystuje ulepszony ekstruder Sprite, a nie ceramiczny hot-end używany w zaawansowanych drukarkach Creality. KE posiada również 4,3-calowy touchpad UI, z pełnym systemem operacyjnym Creality OS z funkcjami takimi jak kształtowanie danych wejściowych i wyprzedzenie nacisku.
Zapowiedziano również, ale nie ujawniono żadnych szczegółów, Ender 3 V3 Plus. Nic dziwnego, że będzie to średnioformatowa wersja w pełni wyposażonego V3. Nie wiadomo jeszcze, kiedy pojawi się w sprzedaży.
Z dramatycznym tłem Allianz Arena, aby ogłosić to wszystko, Creality miało również coś, co pasowało do scenerii: drukarkę 3D FC Bayern K1. Nasze notatki na jej temat sprowadzają się do opisowego „Jest czerwona”. Co mniej więcej to podsumowuje. Bez podpisu Harry’ego Kane’a, ale w pięknym czerwonym kolorze i z naklejką FC Bayern na drzwiach.
Podczas całego pokazu było również w dużej mierze widoczne, że Creality chce pochwalić się rosnącym ekosystemem oferowanych produktów. Pojawiły się nie tylko zaktualizowane wersje istniejących produktów, ale także zupełnie nowe rzeczy, których się nie spodziewaliśmy.
Po pierwsze, Creality rozwinęło swoją linię padów sterujących do drukarek 3D o pad Nebula, wyświetlacz w orientacji pionowej z wbudowanymi inteligentnymi funkcjami do sterowania drukarką 3D. To, w połączeniu z oddzielnym akcesorium kamery Nebula, obiecuje szybsze drukowanie ze starszych drukarek, nagrywanie poklatkowe i zdalną obsługę.
Dostępna jest teraz suszarka do filamentu Creality Space π. Pomijając głupią nazwę, urządzenie będzie dostępne w wersji jedno- lub dwustanowiskowej do przechowywania i suszenia filamentu. Wstępnie zaprogramowane cykle grzewcze dla popularnych typów filamentów są standardem, z dużym, przyjaznym dla produktu wyświetlaczem z przodu, umożliwiającym sprawdzenie, który filament został załadowany. Creality twierdzi, że otrzymujesz monitorowanie filamentu w czasie rzeczywistym, co nie może być złe, jeśli jesteś w szczególnie wilgotnej części świata i walczysz o utrzymanie stanu swojego filamentu.
Budżetowy skaner 3D Scan Ferret został zaktualizowany w Scan Ferret Pro. Jesteśmy szczególnie podekscytowani tym urządzeniem, ponieważ niedawno mieliśmy do czynienia z OG Scan Ferret i stwierdziliśmy, że jest to solidne budżetowe doświadczenie w skanowaniu. Ulepszenia obejmują kompatybilność z Wi-Fi 6, umożliwiając szybkie przesyłanie strumieniowe do komputera, a Creality twierdzi, że lepsze przechwytywanie kolorów i środki przeciwwstrząsowe. Przy cenie 449 USD nie jest to ofensywny skok cenowy w stosunku do swojego poprzednika, ale wypełnia lukę w stosunku do konkurentów, takich jak Revopoint z serią skanerów Pop.
Wreszcie, wycinarka laserowa Falcon2 firmy Creality doczekała się czegoś w rodzaju sidegrade w postaci Falcon Pro 10W, który jest pozycjonowany jako bardziej przyjazna dla początkujących wersja swojego imiennika. Na papierze jest to mniej wydajne urządzenie, ale cena 499 USD jest znacznie niższa niż w przypadku Falcon2 22W, który kosztował blisko 1000 USD.
Żródło: https://all3dp.com