Jakiś czas temu dostałem zapytanie od naszej Klientki, dotyczące wytworzenia za pomocą drukarki 3D klamek do drzwi. Jeśli czytając ten wstęp myślicie, iż prościej byłoby odwiedzić sklep z tego typu wyposażeniem lub przeszukać kilka sklepów internetowych, to tak – macie rację. Jednak w tym przypadku Klientka potrzebuje klamek, które nie są dostępne w sklepie i których projekt będzie trzeba wykonać ściśle według jej zaleceń, zwracając przy tym uwagę na ułatwienia dla osób niepełnosprawnych. Oczywiście druk 3D tylko czeka na takie wyzwania! Postanowiłem podjąć się tego zadania, mając na uwadze jednocześnie temat bezpieczeństwa.
Nazywam się Łukasz Niedźwiadek i jestem trenerem druku 3D w firmie Seb-comp. Aktualnie testuję filamenty Grupy Azoty i dzisiaj przedstawię opis z drukowania klamek z materiału Tarfuse® PLA NW9 AM NAT. Zakodowana nazwa kryje w sobie cechę jaką jest antybakteryjność. Temat ze względu na czasy grasujących po całym świecie wirusów bardzo popularny. Przynajmniej bakterie będą z głowy😊.
Z poprzednich artykułów wiecie już, że druk na Tarfuse® PLA jest bajecznie prosty i praktycznie nie wymaga specjalnego skupienia i uwagi w trakcie pracy z tym filamentem. Chciałem sprawdzić czy podobna sytuacja ma miejsce w przypadku zmodyfikowanej mieszanki, która zmienia zwykły PLA w materiał, którego nie czepiają się bakterie😊.
Na samym początku warto wspomnieć jak wygląda filament z grupy Azoty zaraz po otwarciu. Jak widać na zdjęciach, w opakowaniu znajdziemy przydatny opis większości aktualnie proponowanych przez Grupę Azoty materiałów.
Dodatkowo mamy krótki i rzeczowy opis właściwości danego filamentu. To niezwykle pomocne zarówno dla osób mniej doświadczonych, jak i dla starych „wyjadaczy druku 3D”, którzy mimo doświadczenia nie muszą znać na pamięć wszystkich parametrów.
Tak jak wspominałem, dziś pod lupę bierzemy PLA AM, gdzie „AM” oznacza właśnie antybakteryjność. Zwróćcie uwagę że „AM” mamy również w dwóch innych filamentach: Tarfuse® PA AM 1,75mm oraz PET-G AM.
Poprosiłem naszą Klientkę o czas na wykonanie prototypów. Ponieważ klamki miały być założone w firmie, pomysł antybakteryjności bardzo się jej spodobał i zgodziła się poczekać na wykonanie próbnych modeli. Nim zabrałem się za projektowanie klamek, postanowiłem dokonać prób na już istniejących STL-ach i tutaj z pomocą przychodzi jak zwykle www.thingiverse.com
Wybrałem poniższe modele:
https://www.thingiverse.com/thing:4724591 – to coś, co bardziej przypomina domowe klimaty
oraz https://www.thingiverse.com/thing:2804302 – pasujące bardziej do biur, magazynów, galerii.
Problem pojawił się z ułożeniem modelu na stole. Ponieważ jest do element, który będzie dużo pracował, nie mogłem go ustawić inaczej niż w poziomie. Jednocześnie komplikowało to tworzenie podpór w elementach wewnętrznych. Tutaj jednak nie było wyjścia, klamka musi być mocna.
Do druku wybrałem Biqu B1, drukarkę która bardzo dobrze radzi sobie z każdym PLA. Dysza standardowa 0,4, temperatura dyszy sprawdzona w poprzednich próbach 215°C, stół klasycznie 50°C. Reszta to praktycznie „stock” ustawień dla PLA. Wypełnienie postanowiłem sprawdzić w 3 wariantach: 10%, 50% i 90%, co drastycznie zmieniało czas wydruków z 3 do 11 godzin.
Sam proces wydruku tak jak poprzednio: zero kłopotów. Bez znaczenia czy Tarfuse® PLA ma dodatek AM czy nie, drukuje się z niego tak samo dobrze. Jedyny problem z jakim się spotkałem, to trudne do usunięcia podpory, jednak było to wynikiem orientacji modelu na platformie, a nie mankamentów materiału.
Jak to mawiają w branży 3D: „Nie zna życia ten, kto nie dłubał podpór z 9-cio milimetrowego otworu”. Łatwo nie było, rzeczywiście, ale gdy zaangażowałem wkrętarkę, poszło bardzo szybko😊
Wydruki widoczne na zdjęciu poniżej:
Postanowiłem skorzystać z sytuacji i zamontować wydrukowane klamki u siebie w domu. Małżonka nie była zachwycona, ale przy obietnicy, że w razie czego wszystko wróci do normy, otrzymałem niepisaną zgodę😊. Montaż na zasadzie „podmianki części oryginalnych i efekty takie jak na zdjęciach:
Podsumowując, mamy klamki do których zgodnie z certyfikatami od producenta nie przylegają bakterie, nie dochodzi również do ich namnażania. Wracając do wypełnienia, uważam że przy takich konstrukcjach nie warto z „infilem” schodzić poniżej 80%, aby działało to jak należy. Pozostaje mi zaprezentować naszej Klientce prototypy i zabierać się za w właściwy projekt.
Za tydzień planuję wziąć na warsztat Tarfuse® ABS. Jeśli macie jakiś pomysł na model, który mógłbym przetestować, zapraszam do komentowania postu zamieszczonego na naszym profilu na Facebooku oraz Linkedin.