W jaki sposób druk 3D ratuje gapowiczów? Odpowiedź na to pytanie zobrazuje sytuacja wzięta z życia pracowników Seb-comp Lublin.
Mniej więcej trzy tygodnie temu obiecałem przedstawić wyniki z drukowania z materiału Tarfuse® ABS PLUS4 od Grupy Azoty i właśnie dzisiaj realizuję tę obietnicę. Materiał ten jest specjalnie wzmocniony i przeznaczony do modeli, które mają być odporne na uderzenia i naprężenia.
Historia zaczyna się w momencie, gdy postanowiliśmy doposażyć sklep w kolejny stół. Jak w każdym porządnym stole mamy blat i nogi. Ponieważ blat mieliśmy już wcześniej brakowało jedynie nóg i trzeba było je dokupić w sklepie. Dwóch pracowników, których imion nie mogę wymienić, zostali wysłani po zakup nóg do blatów. Takie produkty można kupić w pierwszym lepszym sklepie typu DIY. Panowie wrócili do firmy z planowanymi 12 nogami, jednak przy montażu do blatu okazało się, że jedna z nich jest krótsza. Wracać do sklepu się nie opłacało i nie bardzo był na to czas. W tej sytuacji postanowiliśmy skorzystać z opcji druku 3D. Nasz konstruktor Jakub po uprzednim zdjęciu wymiarów zaprojektował przedłużenie wewnętrze części takiej nogi, a ja wrzuciłem plik do druku.
W związku z tym, że zajmuję się drukowaniem na materiałach od Grupy Azoty, do druku użyłem wspominanego Filamentu Tarfuse® ABS PLUS4, z racji właściwości tego materiału. Przedłużenie nogi blatu nie miało być tymczasowym rozwiązaniem. Potrzebowaliśmy by przedłużka nogi była trwała i posłużyła nam przez lata.
Producent Grupa Azoty podaje nieco wyższą temperaturę topienia ABS PLUS4, zalecane minimum to 260 stopni. Przy tym materiale należy koniecznie się do tego zastosować, bo inaczej po prostu wydruk nie wyjdzie. Testowałem ten materiał na zwykłych profilach ABS i HIPS i niestety temperatury są za niskie. Na Zortrax M200 najlepiej materiał topił się przy 270, taka temperatura to już nie przelewki na 100% trzeba użyć drukarki z zamkniętą komorą. Ja zamontowałem na M200 dodatkowy „Hepa Cover, uszczelniając tym samym komorę roboczą.
Nasz model nie miał być ładny i aspekty estetyki nie odgrywały w tej sytuacji praktycznie żadnej roli, więc użyłem warstwy 0,39 mm. Dodatkowo stół grzejny nastawiłem na 100 stopni by uniknąć ewentualnych niepożądanych efektów. Dysza standardowo 0,4, wypełnienie 30%, wiatraki ustawiłem na 50%. Pamiętajcie o tym żeby materiał nie był zawilgocony.
Podczas wydruku materiał oczywiście zachowywał się bezproblemowo.
Efekty drukowania widoczne na zdjęciach. Rzeczywiście efekt estetyczny przy grubej (0.39 mm) warstwie nie jest powalający, ale za to czas odgrywał w tym przypadku kluczową rolę. Chodziło o to, by jak najszybciej zamontować nogi i ustawić blat. Przy podanych wcześniej ustawieniach w 4,5h mieliśmy gotowy model na stole drukarki. Wystarczyło zdjąć i doczepić „protezę”.
To jeszcze nie koniec tej historii. Skoro drukowaliśmy na wzmacnianym ABS PLUS postanowiliśmy dokonać „Crashtestów”.
Wydrukowany model był rzucany o płytki podłogowe, kopany, zgniatany itd. Naprawdę ciężko go uszkodzić i jestem niemal pewien, że gdybym tak traktował inny ABS to uległby uszkodzeniu. Po testach wygląda identycznie jak przed. Na szczęście nasz model miał jedynie ratować nogę stołu więc praca statyczna, ale warto wiedzieć, że wydruk z Tarfuse® ABS PLUS4 jest znacznie bardziej wytrzymały od standardowego materiału tego typu. Obiekt pasował do nogi idealnie i spełnił swoją funkcję, co widać na zdjęciach.
Udało się uratować sytuację, jednak najfajniejsze jest to, że nasz szef nigdy się nie dowie o tej wpadce z zakupem nogi do stołu. 😊